środa, 23 lipca 2014

Nie płacz.

Nie płacz moja miła...
To nic nie da.
Zasłużyłaś na potępienie.
W gruncie rzeczy,
całego w wstrzępach mnie zostawiłaś.
trzeba było obudzić się wcześniej.
Kiedy to ten czas
stał w miejscu.
Kiedy pot spływał z naszych ramion.
Kiedy usta splatały się w tańcu chimer.
Nie płacz mała,
Jam Ci tylko mną.
Czy dziś, Czy jutro.
Było minęło.
Nie wróci.
Zasłużyłaś na wygnanie.
Z umysłu mego.
Będąc na samym dnie
rozterek piekących.
gapiąc się na słońca
w innych duszyczek wschodzących
nie mogłem wylizać rany.
Miałem tylko siebie.
Dziś zostań z sobą
i zasmakuj.
Poczuj smak
Szarej drogi ku
czarnej dziurze.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz