poniedziałek, 25 sierpnia 2014

Nocne przemyślenia.

Ja wiem, że nie łatwo iść
ze mną za rękę.
Ja wiem, że nie wszystko co robię
jest właściwe.
Ja wiem, że ranię słowem,
ranię gestem,
ranię spojrzeniem.

Zanim początki będą miały
swój pierwszy krok,
nastaje listopadowy mrok.
W przybliżeniu o lata świetlne.
System wartości przeplata się
z dumą, pychą.
W złotej erze nie ma uśmiechów.
Pustka odchodzi na stracenie.

Ja wiem, że definicje miłości bywają złudne.
Dla Ciebie ręka w rękę,
objęcie,
czucie, że duch jest objęty innym duchem.

Mroczne blaski, zjadają paletę barw
majowych chwil.
Będąc przy, jestem za.
Będąc przed, jestem przy.
Godnie byłoby odejść,
niepotrafię,
czekam, jestem, wiem.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz