piątek, 23 sierpnia 2013

Góra.

Ile musimy przejść by zdobyć szczyt?
Ilekroć idę do góry,
cofam się, bo nie mam siły.
Ilekroć proszę o dłoń
otrzymuję cień.
Niby jesteś
czarna smuga
w nieznanym miejscu.
Boję się.
Ilekroć chcę, byś
przytrzymała moją dłoń
uciekasz.
Jestem kamieniem
pękającym od środka.
Jestem niechcianym dzieckiem słońca.
Gdybyśmy mieli klękać
przed światem.
Przepadlibyśmy tak jak
przepadli wszyscy przed nami
Próbując, jedynie próbując.
Nie czujesz chęci,
Nie czujesz więzi,
Ale chcesz bym był.
Pnę się w górę,
Gdzie Ty jesteś?
Przede mną,
Za mną,
Widzę tylko cień.
Boję się.
On nie jest Twój.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz